Kategorie
Bez kategorii

Recenzja filmu: „Baby Blues”

×
  • Tytuł: Baby Blues

  • Oryginalny tytuł: Baby Blues

  • Gatunek: Horror
  • Rok produkcji: 2008
„Zdarzenia mają miejsce na odosobnionej farmie. Dziesięcioletni chłopiec jest zmuszony bronić swojego młodszego rodzeństwa przed matką, która traci rozum w wyniku szoku poporodowego. Historia zainspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami.”

Historia opowiada o przeciętnej, amerykańskiej rodzince, tak więc mamy matkę zajmującą się domem, 4 małych dzieci (najmłodsze – noworodek, najstarsze – max 10-12 lat) i będącego wiecznie w rozjazdach (kierowca ciężarówki) ojca, który standardowo jest gościem w domu. Kobieta, będąca niedawno po porodzie, coraz gorzej sobie radzi z dziećmi i samym sobą a jej mąż, który właśnie wrócił do domu tylko na jeden dzień i już snuje plany zafundowania kobiecinie kolejnego bachora – z pewnością jej nie pomaga. Kiedy facet ponownie wyjeżdża w trasę, w kobiecie coś pęka i zaczyna popadać w obłęd (specjaliści tłumaczą to tzw. „szokiem poporodowym”). Zaczyna zachowywać się coraz dziwniej, staje się coraz bardziej agresywna i brutalna w stosunku do dzieci, na skutek czego śmierć ponosi najmłodsza pociecha. Pozostałe dzieci wpadają w panikę i rozpoczynają desperacką ucieczkę przed oszalałą rodzicielkę, która za wszelką cenę postanowiła ukarać, za wszystkie swoje niepowodzenia, pozostałą przy życiu trójkę…

Fabuła nie jest tu więc skomplikowana, ale role główne zostały tu odegrane bardzo wiarygodnie (zwłaszcza matki, która wymazana krwią, z potarganymi włosami i tasakiem w ręku – może na prawdę przerazić) a akcja toczy się bardzo szybko i płynnie, bez większych dłużyzn. Teoretycznie jest to slasher, jakich wiele, ale to że głównym antagonistą jest tu osoba, która od zawsze kojarzy nam się z ciepłem, uczuciem, opiekuńczością (własna matka), natomiast postaciami, które muszą walczyć o życie z oszalałą kobietą, są jej własne, małe dzieci – sprawia że gdzieś podświadomie zaczynamy odczuwać prawdziwy lęk (jak dla mnie, wizja walki na śmierć i życie małego dziecka z własną matką jest na prawdę przerażająca. Nie wyobrażam sobie przeżyć w dzieciństwie takiej traumy).

Reasumując – całkiem ciekawa pozycja dla ludzi lubiących slashery. Niby prosta fabuła, mało gore i schematyczność, ale z drugiej strony – nietuzinkowy dobór głównych bohaterów (matka kontra własne, małe dzieci), bardzo dobra gra aktorska i sprawność realizacji powodują, że film ogląda się na prawdę z przyjemnością.
Ocena Autora: 7
Autor: Raven
Zobacz trailer
Nowości filmowe - Premiery filmowe
Szukasz serialu - Znajdź serial dla siebie
Katalog filmowy - Katalog z filmami
Szukaj filmu - Znajdź film dla siebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *