Kategorie
Bez kategorii

Recenzja filmu: „Inhale”

×
  • Tytuł: Inhale

  • Oryginalny tytuł: Inhale

  • Gatunek: Dramat / Thriller
  • Rok produkcji: 2010
„Paul Stanton (Dermot Mulroney) pracuje w prokuraturze, ma piękną żonę i kilkuletnią córeczkę. Szczęście rodziny jest jednak zaburzone przez chorobę córki, dla której jedynym ratunkiem jest przeszczep płuc. Lista osób oczekujących na przeszczep jest długa, a choroba postępuje i wkracza w ostatnią fazę. Od lekarza dowiadują się, że istnieje jeszcze jedna możliwość, jednak jest ona nielegalna i wiąże się ze sporym ryzykiem. Paul za namową żony wyrusza do Meksyku a jedyne co wie to nazwisko tajemniczego doktora…”

Film opowiada historię pewnego prokuratora, którego mała córeczka zapada na śmiertelną chorobę płuc. Dziewczynka wkracza w ostatnie stadium choroby i lekarze dają jej kilka dni życia a jej odległa pozycja na liście osób oczekujących na przeszczep jest równoznaczna z wyrokiem śmierci. Zrozpaczony ojciec postanawia pojechać do Meksyku, by tam „na lewo” zdobyć dla córki płuca do przeszczepu. Nie spodziewa się jednak, że jest to równoznaczne z wkroczeniem w świat, gdzie takie pojęcia jak „prawo”, „sprawiedliwość”, czy „moralność” nie istnieją i nie mają racji bytu. W świat gdzie rządzi przemoc, pieniądz i strach. Na ile kompromisów z samym sobą będzie gotowy? Jak daleko będzie w stanie się posunąć, by uratować życie własnego dziecka? Czy naprawdę będzie wstanie zrobić WSZYSTKO i żyć do końca swych dni z tą świadomością?

„Inhale” to świetny, przejmujący dramat o wyborach jakie czasami stawia przed nami życie. O wyborach, które nie oferują dobrych rozwiązań, ponieważ każdy z nich jest zły i sprowadza na kogoś cierpienie. To próba odpowiedzi na pytanie, gdzie przebiega ta cienka granica, której nie jesteśmy w stanie przekroczyć, by potrafić dalej żyć z samym sobą. I czy w ogóle istnieje taka granica jeżeli na szali znajduje się życie własnego dziecka?

Film poza świetnym tematem, niezłą grą aktorską, wartką akcją i niebanalnymi pytaniami jakie stawia przed oglądającym, charakteryzuje się także miażdżącym zakończeniem, po którym niejedna osoba zada sobie pytanie: „a co ja bym zrobił w takiej sytuacji?”.

Bardzo solidny dramat, przywodzący skojarzenia z „John’ym Q”, od początku do końca trzymający w napięciu. Moja ocena: 7,5/10
Ocena Autora: 7.5
Autor: Raven
Zobacz trailer
Nowości filmowe - Premiery filmowe
Szukasz serialu - Znajdź serial dla siebie
Katalog filmowy - Katalog z filmami
Szukaj filmu - Znajdź film dla siebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *